<< powrót

Pamiętnik TLW 2011

Szpital Główny PCK przy ul. Smolnej 6

Hanna Bojczuk

Szpital Główny PCK przy ul. Smolnej 6

Po upadku powstania styczniowego 1863 roku, na stokach skarpy wiślanej, w rejonie górnego i dolnego odcinka ulicy Smolnej, rosyjskie władze wojskowe wybudowały koszary dla stacjonującej wówczas w Warszawie armii carskiej. Rozlokowano je wśród gęsto zadrzewionego zbocza skarpy. W roku 1888 zabudowania te przekazano założonemu wtedy w Warszawie Zgromadzeniu Rosyjskich Sióstr Miłosierdzia pod wezwaniem św. Elżbiety, w którym było około 150 sióstr. Opiekunką zgromadzenia  była Natalia Kożuchowa, żona ówczesnego generała-lejtnanta warszawskiego oddziału wojsk carskich. Celem zgromadzenia  było udzielanie bezpłatnej pomocy medycznej ubogiej ludności, bez różnicy wyznania i narodowości, a także szkolenie sióstr miłosierdzia w niesieniu pomocy chorym i rannym ofiarom nieszczęść zbiorowych, w czasie epidemii chorób zakaźnych oraz opieka nad chorymi w szpitalach cywilnych i wojskowych.

Dzięki wsparciu finansowemu rosyjskich władz rządowych, bogatych kupców rosyjskich oraz wysokich urzędników wojskowych w budynkach stojących u zbiegu ulicy Smolnej i alei Jerozolimskich urządzono wkrótce Szpital, zwany „barakiem leczniczym”. Były w nim dwa 24-łóżkowe oddziały: wewnętrzny i chirurgiczny, oraz ambulatorium. Szpitalem zarządzali Rosjanie, głównie profesorowie Wydziału Lekarskiego Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego, tacy jak Wasilii Kudrewieckij, Michaił Kuzniecow, Wasilii Maksimom, Michaił Wasiljew i wielu innych. Również cały personel medyczny szpitala był obsadzony przez rosyjskich lekarzy. Byli wśród nich: Aleksander Berg, Ed. Francka (Frantzke), Al. Heinrich, Władimir Kazarinow, Aleksy Keller, Konstanty Sapożnikow, M.Tichomirow, Trockij, Zuge i Zysin (Sysin).

W 1901 roku szpital przekazano pod zarząd Rosyjskiego Towarzystwa Czerwonego Krzyza (Krasnowo Kresta). Protektorka szpitala była żona generał-gubernatora miasta Warszawy, Josifa Hurki (1828-1901), moskwianka Maria Andriejewna z domu Alias. Ona to w kaplicy szpitalnej, w obecności swego przyjaciela Aleksandra Apuchtina (1822-1903=, powiedziała, że dopóki istnieć dybie Rosja, w szpitalu tym nie stanie polska noga.

Oprócz ambulatorium  szpitalnego przy ulicy Smolnej 6 Zgromadzenie Rosyjskich Sióstr Miłosierdzia św. Elżbiety prowadziło jeszcze dwa ambulatoria– jedno na Pradze, przy ul. Stalowej 5, a drugie na woli, pod numerem policyjnym 160. Rocznie w placówkach tych udzielano 16 614 porad.

W ambulatorium na Woli udzielono 11 847 porad, a w ambulatorium na Pradze aż 19 999 porad.

W 1911 roku oddziałem chorób wewnętrznych, nazwanym imieniem Marii Aleksandrowy, zarządzał internista dr Aleksy Keller. Konsultantem tego oddziału był dr Wasilii Kudrewieckij, kierownik I Kliniki Terapeutycznej Wydziału Lekarskiego Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego. W tym samym czasie lekarzem zarządzającym oddziałem chirurgicznym, noszącym wówczas imię Aleksandra II, był chirurg dr Ed. Frantzke, a konsultantem dr Michaił Kuzniecow, kierownik I katedry i kliniki chirurgicznej Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego.

W tym czasie na obszarze lewobrzeżnej Warszawy oprócz klinik uniwersyteckich istniały jeszcze takie szpitale, jak: Instytut Oftalmiczny, Szpital Dzieciątka Jezus, Szpital Ewangelicki, Szpital Starozakonnych (Żydowski), Szpital Św. Ducha, Szpital św. Jana Bożego, Szpital św. Łazarza, Szpital św. Rocha, Szpital św. Stanisława, Szpital Wolski, Wojskowy Szpital Ujazdowski. Istniał tez wówczas Szpital dla Dzieci im. Bersonów i Baumanów oraz Szpital dla Dzieci im. Karola i Marii, a także Warszawski Szpital dla Dzieci przy ulicy Kopernika. Działało tez kilkadziesiąt wielospecjalistycznych prywatnych zakładów leczniczych. Działało również Pogotowie Ratunkowe, które udzielało pomocy ofiarom nieszczęśliwych wypadków i zachorowań na obszarze całego miasta, bez różnicy wyznania i narodowości.

Prawie wszystkie te placówki pełniły całodobowe dyżury. Warszawskie Pogotowie Ratunkowe organizowało dodatkowe tzw. posterunki czasowe, asekurujące uczestników manifestacji politycznych, procesji religijnych, wyścigów konnych i zabaw ludowych, o czym powiadamiano w ogłoszeniach zamieszczanych w miejscowej prasie.

Większość tych placówek otrzymywała niewielkie dotacje przyznawane im przez Zarząd Miejski m. Warszawy. Aby móc funkcjonować, odwoływały się do dobroczynności i ofiarności społecznej. Prowadziły  różnego rodzaju akcje, dzięki którym zdobywały fundusze na kupno leków, sprzętu medycznego i płace dla personelu.

Jednakże z powodu ciągle pogarszającej się sytuacji materialnej społeczeństwa, nękanego przez zaborcę  konfiskatą majątku czy też przymusowymi przesiedleniami, ofiarnośc ta stopniowo zanikała. Wzrastało bezrobocie, a wraz z nim rosła liczba osób biednych, głodnych i chorych, których nie było stać na leczenie. W takiej sytuacji jedną z form pomocy biednym i chorym były tworzone wówczas samarytańskie Komitety Obywatelskie, a w ich ramach społeczne organizacje pomocy sanitarnej.

Wczesną wiosną 1914 r. lekarze warszawscy podjęli szeroko zakrojoną akcję organizowania kursów sanitarnych dla kobiet i mężczyzn chętnych do udzielania pomocy ofiarom wojny. A ta wisiała na włosku. 1 sierpnia 1914 r. Niemcy wypowiedziały wojnę Rosji. Wielki konflikt zbrojny ogarnął prawie cały kontynent Europy. W miarę piętrzących się niepowodzeń na froncie Rosjanie stopniowo wycofywali się z zagarniętych obszarów „Priwislenija”.

W dniu 1 sierpnia 1915 r. wojska niemieckie dotarły do Warszawy. Razem z pośpiesznie opuszczającymi miasto rosyjskimi władzami rządowymi ewakuował się także rosyjski personel Szpitala Krasnowo Kresta z ulicy Smolnej.  Zabrano tylko lżej chorych i rannych rosyjskich pacjentów tego szpitala. Część personelu medycznego, w tym siostry miłosierdzia, wraz z nie nadającymi się do podróży ciężko chorymi pacjentami pozostała na miejscu.

Po zajęciu Warszawy przez Niemców rosyjskie siostry szpitala opuściły miasto w sierpniu 1915 r. i przez Szwajcarię pojechały do Rosji. Przy pozostawionych przez nie ciężko chorych pacjentach stanęły wówczas polskie sanitariuszki-ochotniczki. Zaraz też do tego szpitala zaczęto zwozić rannych rosyjskich jeńców wojennych, rannych żołnierzy włoskich i francuskich, a także oficerów i szeregowców armii niemieckiej i Austriaków. Za opiekę lekarska nad swoimi rannymi niemieckie władze wojskowe płaciły szpitalowi po trzy marki dziennie za każdego chorego.

W tym czasie Polski Komitet Pomocy Sanitarnej podjął decyzję o przejęciu pozostawionego przez Rosjan szpitala przy ulicy Smolnej 6 dla swoich potrzeb i przeniesienia do niego Szpitala św. Michała z ulicy Elektoralnej 2. Szpital ten został powołany jesienią 1914 r. z inicjatywy i przy wsparciu finansowym ludzi dobrej woli, takich jak: Michał hr. Sobański, małżonkowie Wronieccy oraz Marian Lutosławski.

Szpital św. Michał  utworzono w celu niesienia pomocy rannym i chorym ofiarom wojny. Organizatorem i pierwszym dyrektorem szpitala był znany chirurg warszawski dr Franciszek Kijewski (1858-1919). Funkcję ordynatora objął dr Wacław Dobrowolski (1881-1926).  Przełożoną pielęgniarek została siostra Julia Swidówna, a felczerem  Kazimierz Chmielewski. Siostra Swidówna w znacznym stopniu przyczyniła się do sprawnego  przeniesienia wyposażenia Szpitala Św. Michała z ulicy Elektoralnej na Smolną. W szpitalu tym, który dysponował wówczas 150 łóżkami dla chorych, urządzono oddziały wewnętrzny, chirurgiczny i ginekologiczny. Stanowisko ordynatora oddziału chirurgicznego Polski Komitet Pomocy Sanitarnej powierzył dr. Eugeniuszowi Lewensternowi (1873-1929). Dyrektorem szpitala został dr Wacław Dobrowolski (1881-1926).  Pod jego kierownictwem szpital ten do wiosny 1916 r. zachował charakter placówki Rosyjskiego Czerwonego Krzyża. W maju 1916 r. dr Dobrowolski oficjalnie zgłosił szpital do dyspozycji Zarządu Polskiego Komitetu Pomocy Sanitarnej, który jeszcze w czerwcu przejął go jako swoją placówkę.

Polski Komitet Pomocy Sanitarnej był organizacją o charakterze czerwonokrzyskim. Został powołany do życia za zgodą rosyjskich władz rządowych i przy poparciu Rosyjskiego Czerwonego Krzyża  w dniu 26 sierpnia 1914 roku.  Zadaniem Komitetu było niesienie pomocy rannym i chorym żołnierzom, bez różnicy narodowości, na obszarze Królestwa Polskiego objętego działaniami wojennymi.

Personel medyczny Warszawskiego Oddziału tego Komitetu był zobowiązany do noszenia czerwono-białej opaski naramiennej z czerwonym równoramiennym krzyżem umieszczonym na białym tle i wizerunkiem białej syrenki umieszczonym na czerwonym tle.

Nowo utworzony Szpital Polskiego Komitetu Pomocy Sanitarnej przy ul. Smolnej 6 był przeznaczony dla chorych i rannych żołnierzy różnych narodowości. W dniu 1 stycznia 1919 r. został zmobilizowany, a w lipcu tego samego roku, po ukonstytuowaniu się Polskiego Czerwonego Krzyza, stał się placówką PCK. Był pierwszą placówką leczniczą PCK na terenie miasta stołecznego Warszawy. Dysponował już wówczas 400-łóżkową baza szpitalną i osobnym 25-łóżkowym oddziałem dla chorych legionistów. Komendantem tego szpitala był wówczas kapitan lekarz Władysław Gaoczycki (1881- (?).

W skład szpitala wchodziło siedem pawilonów, rozmieszczonych na nierównym zboczu skarpy.

Cały teren był ogrodzony. Wchodziło się do szpitala bramą główna od ulicy Smolnej 6, a dalej schodkami w dół szło się do poszczególnych pawilonów. Po prawej stronie, blisko wejścia, stał mały budynek mieszkalny, przeznaczony dla służby szpitalnej.

W pobliżu tego budynku znajdowały się dwa pawilony, oznaczone numerami I i II. Pawilon nr I stał w głębi zadrzewionego ogrodu, a pawilon nr II w pobliżu wejścia od ulicy Smolnej. Początkowo w pawilonie nr I mieściły się dwa oddziały chirurgiczne- jeden dr. E. Lewesterna, a drugi dr. W. Dobrowolskiego. W dolnej części tego pawilonu, z wejściem od spadzistej strony skarpy, znajdowała się apteka szpitalna. Poniżej stały budynki szpitalnej pralni i szwalni.

Po lewej stronie schodków wiodących w dół stał pawilon oznaczony numerem II. Mieścił się w nim oddział  wewnętrzny doktora (?) Karpińskiego. Obok tego pawilonu stała mała kapliczka. Idąc dalej schodkami w dół dochodziło się do pawilonu numer III, gdzie miescił się oddział wewnętrzny, prowadzony przez dr. Zygmunta Adelta (1871-1940).

Na samym dole skarpy, po prawej stronie, stał niewielki pawilon przeznaczony na oddział obserwacyjno-zakaźny. Nazwano go „popim domkiem”. Za tym pawilonem, wgłębi terenu, znajdowała się kaplica przedpogrzebowa z salka sekcyjną. Wyjście z niej prowadziło w Aleję 3 Maja.

W dolnej części terenu, na wprost wejścia od ulicy Czerwonego Krzyża, stały rozrzucone w podkowę pawilony z numerami IV i V, a po prawej stronie od wejścia trzypiętrowy budynek oznaczony numerem VII. Był to pawilon administracji. Znajdowały się wn im także pomieszczenia mieszkalne dla sióstr szpitalnych i dyrektora szpitala.

Wiosną 1920 roku do szpitala na Smolną docierały duże transporty rannych żołnierzy z okolic Ossowa i Radzymina. Niektórzy byli w bardzo ciężkim stanie. Lekarze pracowali bez przerwy dzień i noc, nie opuszczając szpitala. Nie wszystkich udało się uratować. Lżej rannych, po opatrzeniu, natychmiast odsyłano do innych szpitali wojskowych, m.in. do Torunia lub do Tczewa. Na obu oddziałach chirurgicznych z niewiarygodnym poświęceniem uwijał się niezastąpiony felczer Kazimierz Chmielewski, asystujący obu ordynatorom– dr. Wacławowi Dobrowolskiemu i dr. Eugeniuszowi Lewensternowi. Od łóżek chorych żołnierzy nie odstępowali też asystenci tych oddziałów– Sabina Dembowska, Mieczysław Srokowski i Kazimierz Wolfram.