<< powrót

Pamiętnik TLW 2009

Kliniczny Oddział Położnictwa i Ginekologii w Szpitalu Bielańskim

Romuald Dębski

Kliniczny Oddział Położnictwa i Ginekologii w Szpitalu Bielańskim.

 

Historia Szpitala Bielańskiego rozpoczyna się w początku lat 50., kiedy to ówczesny Kierownik Stołecznego Wydziału Zdrowia, dr Aleksander Pacho, na skraju Lasku Bielańskiego wmurował kamień węgielny pod budowę Szpitala. Notabene, później, przez okres przeszło dziesięciu lat był On jego dyrektorem. Szpital otwarty został w grudniu 1960 roku. Zbudowany jest on na planie litery H, sięga nieco w głąb pod ziemię, ponad powierzchnią znajduje się sześć poziomów. Na podobnym planie zbudowano w Polsce szpitale kliniczne w Lublinie i Białymstoku, pierwotny plan budowy powstał w 1935 roku w Szwajcarii. W chwili otwarcia w Szpitalu Bielańskim znajdowały się Oddziały Internistyczny, Chirurgii Ogólnej, Chirurgii Dziecięcej, Urologii, Neurologii, Ortopedyczno-Urazowy, Laryngologii, Okulistyki oraz Położnictwa i Ginekologii wraz z Oddziałem Noworodków. W ciągu prawie 50 lat dokonywane były liczne modyfikacje, ale w gruncie rzeczy poza tym, że Oddział Okulistyczny został kiedyś okresowo przeniesiony do Szpitala Praskiego i tak już tam pozostał, Oddziały Internistyczne wyspecjalizowały się i obecnie mamy Klinikę Endokrynologii CMKP, oraz Oddziały Kardiologii i Gastroenterologii, powstał nowy Oddział Psychiatryczny oraz potężny Oddział Ratunkowy, to ogólny rozkład reprezentowanych specjalności jest podobny do stanu początkowego, co czyni Szpital Bielański największym w Warszawie mieszczącym się pod jednym dachem szpitalem wieloprofilowym.

Oddział Położnictwa i Ginekologii rozpoczął swoją działalność 1. 03. 1961 roku pod kierunkiem jednej z najwybitniejszych kobiet w historii polskiej medycyny – pani profesor Małgorzaty Serini-Bulskiej. Wraz z Panią Profesor pracę w Oddziale rozpoczęli dr Barbara Nowakowska-Kosmalska, Agnieszka Duda-Dziewierz, Halina Szucka-May, Krystyna Uszycka-Nowakowska, Irena Pływaczewska, Jadwiga Mrozowska, Barbara Tychanowicz, Leon Tessarowicz i późniejszy następca docent Marian Dupont. Pani Profesor przeszła do Szpitala Bielańskiego z Instytutu Gruźlicy przenosząc Klinikę Położnictwa i Ginekologii Studium Doskonalenia Lekarzy. W związku z tym w Klinice odbywali trzymiesięczne szkolenia lekarze przygotowujący się do egzaminu na drugi stopień specjalizacji z położnictwa i ginekologii praktycznie z terenu całej Polski. W okresie pracy Pani Profesor prowadzono zajęcia dydaktyczne ze studentami Akademii Medycznej w Warszawie. Klinika miała potężny dorobek naukowy, przeprowadzono szereg przewodów doktorskich oraz dwie habilitacje. W okresie pracy w Szpitalu Bielańskim prof. Serini-Bulska pełniła funkcję specjalisty krajowego. W konsekwencji tego leczono tu skomplikowane, często zaniedbane przypadki z innych regionów kraju. Przeprowadzano nowatorskie jak na ówczesne czasy operacje z zakresu ginekologii, co było możliwe nie tylko ze względu na ogromne umiejętności operacyjne członków zespołu ale i z uwagi na fakt, że w Szpitalu Bielańskim działały świetnie zorganizowane i ściśle współpracujące inne kliniki zabiegowe i zakłady diagnostyczne. Do nowatorskich zabiegów przeprowadzanych w tamtych, historycznych już czasach było podwiązanie wszystkich głównych naczyń macicy w przypadku krwotoku z powodu ciąży szyjkowej z udokumentowaną możliwością uratowania narządu, co więcej z udokumentowanym faktem możliwości donoszenia ciąży w takiej macicy. W okresie tym powstał powszechnie znany podręcznik „Ginekologia” małżonków Bulskich, podręcznik na którym wychowały się rzesze polskich położników i ginekologów.

W 1966 roku, w związku z przedwczesną śmiercią profesora Tadeusza Buskiego Pani Profesor przeszła do Kliniki Położnictwa i Ginekologii Akademii Medycznej w Warszawie na placu Starynkiewicza. Do 1975 roku Oddział Położniczo-Ginekologiczny prowadził uczeń Pani Profesor – doc. dr hab. Marian Dupont. Oddział Noworodków od 1961 do 1980 roku prowadziła prof. Danuta Łozińska. Zespół pediatrów i położników w szpitalu Bielańskim jako pierwszy w Polsce rozpoczął diagnostykę i terapię prenatalną dzieci z chorobą hemolityczną płodu wywołaną konfliktem serologicznym. Było to jeszcze dawno przed erą ultrasonografii, więc w celu określenie lokalizacji łożyska przed planowanymi zabiegami transfuzji dopłodowych, we współpracy z Instytutem Badań Jądrowych w Świerku wykonywano pierwsze w Polsce placentografie izotopowe. Pierwszą transfuzję dopłodową wykonywaną pod kontrolą rentgenowska wykonała prof. Danuta Łozińska w 1969 roku. Technika przez nią stosowana, będąca modyfikacją sposobu Liley’a polegała na podaniu do płynu owodniowego kontrastu radiologicznego, który gromadząc się w jelitach dawał możliwość uwidocznienia na monitorze rentgenowskim jamy brzusznej płodu. Mniej więcej po dobie od amniopunkcji z podaniem kontrastu przystępowano do właściwego zabiegu transfuzji dootrzewnowej. Pod kontrolą monitora wkłuwano się grubą igłą punkcyjną do jamy otrzewnowej, podawano kontrast i w ten sposób potwierdzano lokalizację igły, przez którą następnie wprowadzano cienki, długi cewnik, usuwano igłę i przez cewnik podawano kilkadziesiąt mililitrów masy erytrocytarnej grupy krwi 0 Rh(-), dwukrotnie płukanej w soli fizjologicznej. Do pierwszych transfuzji asystowała pani profesor dr Irena Herbst, docent Dupont i kierownik zakładu radiologii dr Janusz Bowkiewicz. Zespół mając niezaprzeczalne osiągnięcia w zakresie diagnostyki i leczenia konfliktu serologicznego nawiązał ścisłą współpracę z Instytutem Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie i był inicjatorem wprowadzenia profilaktyki konfliktu serologicznego w zakresie czynnika Rh poprzez podawanie immunoglobuliny anty-D.

Docent Marian Dupont był w głównej mierze doskonałym operatorem, kontynuatorem szkoły operacyjnej Pani Profesor Serini-Bulskiej. Bardzo interesujące natomiast były jego badania nad zastosowaniem sparteiny w indukcji porodu. Opracował On czopki doodbytnicze, które bardzo skutecznie indukowały czynność skurczową macicy. Niestety, problemy z dawkowaniem i obserwowana dość często nadmierna reakcja macicy doprowadziły do zaprzestania badań nad tym skąd inąd bardzo ciekawym preparatem, który być może mógłby znaleźć zastosowanie w leczeniu atonii poporodowej lub aktywnym prowadzeniu trzeciego okresu porodu.

W okresie tym rozpoczęli w zespole pracę m. in. Wiesława Latoszewska, Jadwiga Leszczyńska, Zofia Krzywicka, Irena Pływaczewska, Janusz Celemencki, Ryszard Wojciech Niedziela, Elżbieta Łukaszewicz, Andrzej Kużawczyk, Tadeusz Frasunkiewicz.

W 1972 roku rozwiązano Studium Doskonalenia Lekarzy Akademii Medycznej w Warszawie i w to miejsce powołano samodzielną jednostkę Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego. Klinikę Położnictwa i Ginekologii CMKP utworzono w Szpitalu im W. Orłowskiego na ulicy Czerniakowskiej. Oddział w Szpitalu Bielańskim przez kilka lat przestał pełnić funkcje akademickie.

Po śmierci docenta Mariana Duponta oddział prowadziła dr Agnieszka Duda-Dziewiarz, kontynuując z powodzeniem dzieło rozpoczęte przez poprzedników. Posiada Ona niezwykły temperament, zarówno przy stole operacyjnym, na Sali porodowej jak i w normalnym życiu. Po przejściu na emeryturę zaangażowała się niezwykle aktywnie w działalność Izb Lekarskich.

Od roku 1976 Kierownictwo Oddziału, Kliniki przejął Profesor Longin Marianowski. 16 lat Jego Kierownictwa to okres ogromnego rozkwitu Oddziału. Był to w ogóle okres rozkwitu Szpitala działającego w latach osiemdziesiątych pod kierunkiem bardzo sprawnego organizacyjnie dr chirurgii, dyrektora Wojciecha Taniewskiego. W okresie działalności profesora Marianowskiego, na bazie oddziału powołana została Klinika Położnictwa i Ginekologii II Wydziału Lekarskiego Akademii Medycznej w Warszawie. Per analogiam do systemów kształcenia w innych Klinikach Akademii Medycznej prowadzono i udoskonalano zajęcia dydaktyczne dla studentów w systemie bloków internatowych. W Klinice prowadzono także zajęcia seminaryjne dla studentów Wydziału Stomatologii AM. W okresie pracy w Szpitalu Bielańskim Pan Profesor Marianowski został Dziekanem II Wydziału Akademii Medycznej w Warszawie. Przy Klinice przez wiele lat bardzo intensywnie działało Studenckie Koło Naukowe, prowadzone początkowo przez dr Janusza Majchrzaka, a później przeze mnie.

W 1977 roku przy Oddziale powstaje Stołeczny Ośrodek Konfliktu Serologicznego. Początkowo prowadzony przez prof. Łozińska, później przez prof. Marianowskiego. Po odejściu prof. Łozińskiej transfuzje dopłodowe wykonywała dr Elżbieta Łukaszewicz z dr Wiesławą Latoszewską, zawsze chyba w asyście dr Krzysztofa Lercha, radiologa, z niezwykłym w tamtych czasach zacięciem do radiologii interwencyjnej. Na przełomie lat 70 i 80. W Klinice pojawiły się pierwsze aparaty ultrasonograficzne, polskiej produkcji z obrazem statycznym. Stojąc za plecami dr Elżbiety Łukaszewicz stawiałem pierwsze kroki na niwie ultrasonografii położniczej. W 1982 roku w Klinice pojawił się mały przenośny aparat ultrasonograficzny Aloka 210, z jedną liniową głowicą 3,5 MHz, na którym dzisiaj już by nikt nic nie widział, ale wtedy to była rewelacja. Widać było ruch, czynność serca, ruchy kończyn. Ten pierwszy aparat chyba był wypożyczony, bo więcej go nie było i przez dobry rok co najmniej raz w tygodniu jeździliśmy z pacjentkami do prowadzonego przez prof. Wiesława Grabana Zakładu Diagnostyki Obrazowej AM na Banacha. Dzięki bliskiej współpracy z animatorem polskiej ultrasonografii, profesorem Wiesławem Jakubowskim, zaczęliśmy wykorzystywać ultrasonografię w czasie rzeczywistym w praktyce klinicznej. W roku 1984 do Kliniki zakupiony został jeden z kilku sprowadzonych do Polski aparatów Aloka 256, aparatów wtedy na wskroś nowoczesnych wyposażony w głowice liniowe i sektorowe mechaniczne, a co dla nas wtedy było chyba najważniejsze w przystawki biopsyjne. Już w następnym roku zaczęliśmy wykonywać transfuzje dootrzewnowe pod kontrolą obrazu ultrasonograficznego, najpierw jak poprzednio wkłuwając grubą igłę prowadnicę dla cewnika, a później cienkimi igłami wkłuwanymi do jamy otrzewnowej płodu, przez które bezpośrednio podawaliśmy krew do jamy otrzewnowej. W 1986 roku wykonaliśmy, jako piersi w Polsce udane zabiegi kordocentezy diagnostycznej i transfuzji dopłodowych. W 1988 roku rozpoczęliśmy stosowanie suplementacji albuminami w przypadku obrzęku u płodu, przeprowadziliśmy pierwsze próby odbarczenia wodogłowia i drenażu wodonercza u płodu. Tuż przez zjazdem PTG w Krakowie w 1985 roku aparat doposażony został o pierwszą w Polsce dostawkę do badania dopplerowskiego. Już na Zjeździe przedstawiliśmy doniesienie o możliwościach tej nowo odkrywanej metody diagnostycznej. Pod koniec lat osiemdziesiątych do Kliniki zakupiony został nowy aparat firmy Bruel&Kjaer wyposażony w głowicę przezpochwową. Była to pierwsza w Polsce głowica do badań transvaginalnych i dzięki temu mieliśmy możliwość określania miejsca tej nowej techniki diagnostycznej w ginekologii.

W 1978 roku w Szpitalu Bielańskim zorganizowana została Szkoła Rodzenia i jako piersi w Warszawie zaczęliśmy prowadzić porody rodzinne. Rozbudowanie zostało zaplecze diagnostyczne, przy udziale dr Jacka Korzyckiego powstała potężna Pracownia Ultrasonograficzna, która przez kilka lat była jedyną tego typu placówka w szpitalu, Pracownia Radioimmunologii oraz Poradnia Leczenia Niepłodności. Utworzona została Konsultacyjna Poradnia Przyszpitalna która stała się wzorcem dla ośrodka wysokospecjalistycznego w raczkującym wtedy trzystopniowym systemie opieki nad ciężarną. Stworzono pierwszą w Warszawie poradnię dla Dziewcząt, która z nadzieją na nową lokalizację działa do dziś.

W okresie pracy Pana Profesora Marianowskiego w Klinice w Szpitalu Bielańskim zespól zasiliło wielu młodych lekarzy. Tuż przede mną zaczęli pracę na Bielanach dr Barbara Grzechocińska, Krzysztof Wieczorek, zmarły kilka lat temu w wypadku Waldemar Kozłowski, dr Tadeusz Kosiec, Janusz Czerkwiński oraz bardzo barwy Janusz Majchrzak, który od wielu  już lat pracuje w Stanach Zjednoczonych. W okresie tym pracę na Bielanach rozpoczął prof. Mariusz Bidziński, obecnie Kierownik Kliniki Onkologii Ginekologicznej w Instytucie Onkologii. Razem z Nim zaczynali dr Tomasz Zając i Bogusław Lemieszczuk. W okresie tym rozpoczęły również pracę Małgorzata Gontarz, Danuta Ciesielska, Alicja Fleminig i nieco później przedwcześnie zmarła Wioletta Wolska-Drab – zespół wyszkolony w zakresie diagnostyki cytoonkologicznej przez dr Jadwigę Mrozowską, zespół który praktycznie opanował cytologię w Warszawie. Młodsza grupa dr Małgorzata Dworczyńska, Elżbieta Świeściak, Anna Włodarczak obecnie profesorowie AM Paweł Kamiński i Mirosław Wielgoś, dr Tomasz Rokicki, Robert Szymański, Jacek Jędra. Przez wiele lat pracował z nami doświadczony już dr Jacek Korzycki, który przybył ze Śląska. Jego ogromne umiejętności organizacyjne są trudne do przecenienia. Również i ja miałem możliwość rozpocząć swoją pracę pod kierunkiem Pana Profesora Marianowskiego, p[początkowo jako student i salowy, a później stażysta i asystent Kliniki.

Ogromnie bogaty dorobek naukowy kliniki prezentowany był na licznych sympozjach i zjazdach tak krajowych jak i zagranicznych. W okresie tym kilkunastu asystentów profesora uzyskało stopień doktora nauk medycznych, a mnie przeprowadził przez przewód habilitacyjny.

W okresie pracy na Bielanach profesor Marianowski został Prezesem Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego. Zjazd PTG organizowany w Warszawie w 1994 roku prowadził Pan Profesor już z Kliniki na Placu Starynkiewicza, którą to objął po śmierci profesora Zbigniewa Sternadla w 1992 roku.

Odchodząc w 1992 roku do Kliniki na Placu Starynkiewicza profesor Marianowski zabrał ze sobą część asystentów. Nieco okrojony i zmieniony oddział poprowadziła dr Wiesława Latoszewska wspierana przez zastępców – dr Jadwigę Leszczyńską-Bystrzanowską i Andrzeja Kużawczyka. Przez dwa lata Klinika prowadziła jeszcze zajęcia dydaktyczne ze studentami II Wydziału Lekarskiego Akademii Medycznej, później w związku ze zmianami organizacyjnymi uczelni Oddział w Szpitalu Bielańskim ponownie przestał być ośrodkiem akademickim. W okresie tym w oddziale rozpoczęli pracę min. Krzysztof Sankiewicz, Tomasz Kucewicz, Piotr Niedziela, Jarosław Kaczyński, Artur Nowakowski.

Końcowe lata XX wieku to był nie najlepszy czas dla całego Szpitala. Nieremontowany od lat, powoli podupadał, fatalne warunki hotelowe odstraszały pacjentów z wszystkich oddziałów. Zielone światełko dla Szpitala zabłysło w momencie przejęcia funkcji Dyrektora przez dr Marka Balickiego. Co prawda w części Oddziału Ginekologii utworzył On Oddział Psychiatryczny, ale zainicjował proces restrukturyzacji i remontu poszczególnych oddziałów. Po odejściu na stanowisko Ministra Zdrowia i wtedy jeszcze Opieki Społecznej funkcję jego przejęła dr Ewa Żydowicz-Mucha – doskonały organizator, a po za tym co nie jest bez znaczenia położnik-ginekolog. To z nią rozpoczęliśmy rozmowy o utworzeniu w Szpitalu Bielańskim Kliniki Położnictwa i Ginekologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, to Ona rozpoczęła gruntowny remont Oddziału. W konsekwencji tego w 2004 roku podpisana została umowa pomiędzy CMKP i Dyrekcją Szpitala i utworzony został Oddział Kliniczny Położnictwa i Ginekologii, obecnie II Klinika Położnictwa i Ginekologii CMKP. Kolejna Dyrektor Szpitala ogromnie dynamiczna i skuteczna Dorota Gałczyńska-Zych finalizuje już remonty, a w tym roku planuje zbudowanie Oddziału Intensywnej Opieki Neonatologicznej, bez którego nie można sobie wyobrazić pełnej aktywności w zakresie medycyny perinatalnej.

Obecnie Klinika Położnictwa i Ginekologii w Szpitalu Bielańskim jest bardzo ładnym, czystym i przestronnym oddziałem o bardzo wysokim standardzie pobytu pacjentek głównie w salach jedno, dwu i trójosobowych. Pracuję w dalszym ciągu dr Wiesława Latoszewska pełniąca funkcję zastępcy, pracuje dr Leszczyńska-Bystrzanowska i dr Kużawczyk. Obok większości z w/w kolegów trzon zespołu tworzą teraz Małgorzata Bińkowska, Marzena Dębska, Krzysztof Dynowski, Piotr Kretowicz,. Nowe, a dojrzałe i doskonale adaptujące się nabytki to dr Joanna Pabich, Marek Śliwiński i Andrzej Maletka. Cała garść doskonałej, fantastycznej młodzieży to szansa Oddziału na przyszłość.

W Klinice mamy pięć stanowisk porodowych, salę operacyjną do cięć cesarskich i oddzielną salę pooperacyjną po cięciach. Oddział Ginekologii dysponuje dwoma doskonale wyposażonymi salami operacyjnymi, gabinetem zabiegowym. Jesteśmy w pełni wyposażeni w sprzęt endoskopowy. W obrębie Kliniki znajduje się przestronna sala seminaryjna, w pełni przygotowana do prowadzenia licznych zajęć dydaktycznych prowadzonych w ramach działań Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, a ostatnio kształcenia studentów Wydziału Rehabilitacji AWF. W ostatnich latach Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego utworzyło w Klinice Położnictwa i Ginekologii Zakład Seksuologii Klinicznej i Sądowej prowadzony przez profesora Zbigniewa Lwa-Starowicza.

Historia kołem się toczy – Oddział Kliniczny Położnictwa i Ginekologii był kliniką Studium Doskonalenia Lekarzy, później Akademii Medycznej, a obecnie jest Kliniką Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, kontynuatorki tradycji SDL. Dla mnie też historia kołem się toczy. Co prawda, jako student zaczynałem na Karowej, później rok Koła Naukowego na placu Starynkiewicza, ale tak naprawdę rzemiosła uczyłem się na Bielanach, to moje pierwsze miejsce pracy – pierwsze cięcie, pierwsze kleszcze, jedynka, dwójka, doktorat, habilitacja. Później wraz z moim nauczycielem przeszedłem na plac Starynkiewicza, później objąłem Klinikę na Czerniakowskiej, a w końcu wróciłem z powrotem na Bielany. I nie zamierzam już stąd odchodzić.

 

 

Przy przygotowaniu niniejszego opracowania korzystałem w znacznej mierze na pamiętniku „40 lat Szpitala Bielańskiego 1960-2000”  wydanego w 2000 roku.