<< powrót

Pamiętnik TLW 2011

Czternaste Wolffiana

Wiesława Granowska

Czternaste Wolffiana

16 czerwca 2010 r.

Przed rozpoczęciem dorocznego święta Wolffiana  jak każdego roku  złożono kwiaty i  zapalono znicze pod tablicą A.F. Wolffa, pierwszego prezesa TLW.

Obchody czternastych Wolffian wiązały się z otrzymaniem przez Towarzystwo Lekarskie Warszawskie sztandaru ufundowanego z inicjatywy Związku Powstańców Warszawskich „w uznaniu zasług dla kultywowania tradycji patriotycznych i niepodległościowych”.

Poświęcenie sztandaru odbyło się w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie, podczas mszy św. odprawionej o godz.16.00 przez Wikariusza Generalnego Biskupa Polowego księdza prałata pułkownika Sławomira Żarskiego.

Przed rozpoczęciem mszy św. ksiądz prałat pozdrowił przybyłych  na uroczystość powstańców warszawskich, członków Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego oraz przedstawicieli studentów medycyny.

Teksty liturgiczne odczytali: list świętego Pawła Apostoła do Koryntian – prof. dr hab. med. Janusz Wasyluk, przewodniczący Sądu Koleżeńskiego TLW, a modlitwę powszechną dr med. Krystyna Podgórska, członek Zarządu TLW.

Myślą przewodnią kazania była szczególna rola członków Towarzystwa Lekarskiego, którzy swoją pracę i powołanie lekarskie poświęcili Ludziom i Ojczyźnie. Ksiądz prałat wspomniał wybitnego warszawskiego lekarza, Augusta Ferdynanda Wolffa. Wyniki jego działania przetrwały dziesiątki lat. Był on inicjatorem utworzenia Akademii Medycznej w Warszawie oraz jednym z założycieli Towarzystwa, które istnieje i działa już 190 lat.

„Sztandar jest znakiem jednoczącym. Ten dzisiejszy sztandar głosi piękne hasło – Ludziom i Ojczyźnie. Bo lekarz to człowiek, który zawsze musi pamiętać, że jego powołanie to troska o drugiego człowieka. Lekarz z powołania, tak jak kapłan, służy innym, nie pytając, czy mu się to opłaca, jest człowiekiem sumienia.

Szczególne znaczenie ma fakt, że otrzymujecie ten sztandar od Związku Powstańców Warszawskich. Bohaterowie Powstania Warszawskiego uczą nas, że w trudnych, czasem uniemożliwiających zwycięstwo okolicznościach można zostać bohaterem. Można stracić życie, ale godności ludzkiej nigdy stracić nie wolno. Nawet pokonani stali się zwycięzcami.

Są dziś wśród nas studenci, przyszli lekarze, co świadczy o tradycjach łączących pokolenia.

Niech bitwa powstańcza będzie dla nas i dla łączących się pod znakiem sztandaru, dla wszystkich lekarzy szczególnym darem  mocy i siły do pełnienia służby. Boże, napełnij mą duszę miłością to mojej sztuki i wszystkich stworzeń.  Podtrzymuj siły serca, by zawsze było gotowe służyć zarówno Bogu, jak i Ojczyźnie”– zakończył ksiądz prałat.

Po mszy świętej nastąpiło poświęcenie sztandaru TLW.

Wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich dr Halina Jędrzejewska odczytała akt ufundowania sztandaru.

Działo się to dnia 16 czerwca roku 2010 w 190. roku istnienia Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego, kiedy obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej pełnił Marszałek Sejmu Pan Bronisław Komorowski, Prezydentem Warszawy była Pani Hanna Gronkiewicz-Waltz,  Prezesem Związku Powstańców Warszawskich był generał brygady w stanie spoczynku  Zbigniew Ścibor-Rylski, Prezesem Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego był prof. Jerzy Jurkiewicz.

Sztandar Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego został ufundowany z inicjatywy Związku Powstańców Warszawskich.

Rodzicami Chrzestnymi Sztandaru są:

Prezes Związku Powstańców Warszawskich gen. bryg. Zbigniew  Ścibor- Rylski

Wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich dr med. Halina Jędrzejewska.

Sztandar został poświęcony w Katedrze Polowej Wojska Polskiego przez  Wikariusza Generalnego Biskupa Polowego księdza prałata płk Sławomira Żarskiego.

Dziękując za sztandar prof. Jerzy Jurkiewicz, powiedział:

„Przyjmuję ten sztandar z ogromną wdzięcznością, z radością,  dumą i satysfakcją; przyjmuję ten sztandar jako zaszczyt, jako nadzwyczajne wyróżnienie.

Przyjmuję ten sztandar jako zobowiązanie wypełniania przesłania otrzymanego  od naszych wielkich Poprzedników i Nauczycieli – służyć ludziom i Ojczyźnie, przesłania, którego ten sztandar jest widomym znakiem i symbolem.

Będziemy je wypełniać zgodnie z utrwalonymi zasadami postępowania lekarskiego, w duchu patriotyzmu i miłości Ojczyzny.

Tak mi dopomóż Bóg”.

Następnie generał Zbigniew Ścibor-Rylski wręczył sztandar Prezesowi TLW, a ten zaprezentował go zebranym, po czym przekazał chorążemu, którym został porucznik Wiesław Feliga (ps. „Huragan”).

Po mszy świętej wszyscy udali się autokarem do Klubu Lekarza, aby uczestniczyć w dalszej części Wolffian.

Profesor Jerzy Jurkiewicz otwierając uroczystość podkreślił, że  ten dzień  jest dla Towarzystwa wyjątkowy, szczególnie uroczysty,  ponieważ z  rąk ludzi najszlachetniejszych, żołnierzy powstańczej Warszawy, z którymi mamy zaszczyt współpracować od wielu lat,  Towarzystwo Lekarskie Warszawskie otrzymało sztandar. Honorowym chorążym sztandaru jest powstaniec warszawski, porucznik Wiesław Feliga, a poczet stanowią, za zgodą Jego Magnificencji Rektora prof. Marka Krawczyka,  studenci Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Jest tutaj widoczna symboliczna ciągłość pokoleń. 

Uroczystość rozpoczęto  odśpiewaniem Warszawianki.

Następnie prof. Jerzy Jurkiewicz powitał zaproszonych gości: prezesa Związku Powstańców Warszawskich gen. bryg. Zbigniewa  Ścibor- Rylskiego oraz wiceprezesów Związku – dr Halinę Jędrzejewską i płk. Edmunda Baranowskiego, prorektora prof. Sławomira Nazarewskiego, reprezentującego Jego Magnificencję Rektora WUM, prof. dr. hab. n. med. Marka Krawczyka, Dyrektora Gabinetu Prezesa  Polskiej Akademii Nauk  Barbarę Szołtyk, Dyrektora Instytutu Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej PAN prof. dr. hab. med. Zbigniewa Czernickiego, dr. Krzysztofa Makucha, który reprezentował  Okręgową Izbę Lekarską, Wiceprezesa  Polskiego Towarzystwa Lekarskiego dr. Adama Czarneckiego, prof. Zdzisława Mikulskiego, przedstawiciela Ordynariatu Polowego WP, księdza majora Krzysztofa Kocarzyka, prof. Jerzego Bidzińskiego, redaktora tegorocznego „Pamiętnika Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego”, oraz wszystkich, licznie zgromadzonych gości.

Akt ufundowania  sztandaru oficjalnie odczytała sekretarz Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego dr med. Wiesława Granowska.

 Akt fundacyjny sztandaru Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego

Związek Powstańców Warszawskich w uznaniu wielkości zasług   Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego dla kultywowania tradycji patriotycznych i niepodległościowych w ciągu 190 lat swojego istnienia, biorąc pod uwagę szczególne i bliskie związki  Towarzystwa ze środowiskiem żołnierzy Powstania Warszawskiego podjął inicjatywę ufundowania Sztandaru Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego. Zaproszenie do fundacyjnego Komitetu Honorowego przyjęły następujące osoby i instytucje:

Ordynariat Polowy WP – Wikariusz Generalny Biskupa Polowego ks. prałat płk Sławomir Żarski
Warszawski Uniwersytet Medyczny – JM Rektor prof. dr hab. n. med. Marek Krawczyk
Uniwersytet Warszawski – prof. dr hab. Włodzimierz  Lengauer
Polska Akademia Nauk – Prezes prof. dr hab. Michał Kleiber
Wojskowy Instytut Medyczny – gen. bryg. dr hab. n. med.  Grzegorz  Gielerak
Instytut Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej PAN – Dyrektor prof. dr hab. med. Zbigniew Czernicki
Dowództwo Garnizonu Warszawa – płk Wiesław  Grudziński
Duszpasterz Służby Zdrowia ks. Józef Jachimczak
Polskie Towarzystwo Lekarskie – dr Adam Czarnecki

10.       Muzeum Powstania Warszawskiego – Dyrektor Jan Ołdakowski

11.       Okręgowa Izba Lekarska – dr Mieczysław Szatanek

W dniu 16.06. 2010 r. po poświęceniu sztandaru  w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie przez Wikariusza Generalnego Biskupa Polowego księdza prałata płk. Sławomira Żarskiego, Rodzice Chrzestni Sztandaru w osobach Prezesa Związku Powstańców Warszawskich  gen. brygady Zbigniewa Ścibor-Rylskiego i Wiceprezesa Związku Powstańców Warszawskich dr Haliny Jędrzejewskiej przekazali Sztandar na ręce Prezesa Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego  prof. Jerzego Jurkiewicza.

W Warszawie w dniu 16.06.2010 roku.

Zgodnie ze zwyczajem przedstawiciele instytucji, które przyczyniły się do ufundowania sztandaru, przystąpili do wbijania honorowych gwoździ.

Pierwszy uczynił to przedstawiciel Ordynariatu Polowego WP   ksiądz major Krzysztof Kocarzyk, który powiedział:

„ W imieniu księdza prałata pułkownika Sławomira Żarskiego chciałem serdecznie podziękować za ten zaszczyt, jakim jest możliwość wbicia  symbolicznego gwoździa w drzewce sztandaru, który jest znakiem  tożsamości, symbolizuje to, co jest wyrazem wspólnoty ludzi, wspólnoty ich pracy, doświadczenia, życia, poświęcenia, ofiary.  Życzę  tu zgromadzonym i całemu Towarzystwu, aby ten sztandar był dla was nie tylko radością, ale i chlubą tych wszystkich ludzi, którzy tworzyli, tworzą i będą tworzyć w przyszłości Towarzystwo, aby był taką świętością. Gratuluję i życzę dalszych sukcesów”.

Następny gwóźdź wbił gen. bryg. Zbigniew  Ścibor-Rylski, zwracając się do Prezesa TLW:

„Panie Prezesie, szanowni Państwo!

Jestem naprawdę bardzo zaszczycony i wzruszony, że dożyłem tego wieku i tego czasu, że mam możność przekazania tego sztandaru.  Dopiero po 190 latach Towarzystwo Lekarskie Warszawskie otrzymuje sztandar. Niech on będzie przedmiotem wielkiej dumy Towarzystwa, a jednocześnie symbolem głębokich przeżyć, waszych działań lekarskich, działań dla ludzi i Ojczyzny. Bardzo serdecznie gratuluję Towarzystwu i jego Prezesowi, że mogliśmy wręczyć ten sztandar, który – mam nadzieję – przyniesie Towarzystwu wielką satysfakcję. Wszystkiego dobrego”.

            Pan Rektor Sławomir Nazarewski odczytał   list, przekazany przez  nieobecnego prof. dr. hab. n. med. Marka Krawczyka, Rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Pani Dyrektor Barbara Szołtyk, reprezentująca Prezesa Polskiej Akademii Nauk, prof. Michała Kleibera, przekazała w jego imieniu Prezesowi i całemu Towarzystwu  życzenia dalszego rozwoju i tego, żeby ten sztandar ochraniał Towarzystwo.

Profesor dr hab. med. Zbigniew Czernicki, Dyrektor Instytutu Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej PAN, czuł się zaszczycony i dumny, że ma możliwość reprezentowania tej części medycyny, która jest związana z Polską Akademią Nauk. „Myślę – powiedział –  co zostało już dzisiaj podkreślone, że ten sztandar jest symbolem jedności  i  pozwoli on utrzymać tę jedność. Mamy różne organizacje, mamy Izby Lekarskie, ale  to Towarzystwo, które liczy sobie 190 lat,  pozostanie nadal dla nas w Warszawie symbolem takiego Towarzystwa – opoki, na którym można polegać i do którego zawsze można się odwołać.  Oby ten sztandar był zawsze symbolem jedności”.

Przedstawiciel Okręgowej Izby Lekarskiej dr Krzysztof Makuch zwrócił się do Prezesa TLW i gości  słowami:

„Te trzy symboliczne uderzenia to także nasza trzyosobowa delegacja. Oprócz mnie są tu dzisiaj przewodnicząca Sądu Okręgowego Pani Elżbieta Rusiecka-Kuczałek i Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej prof.  Zbigniew Czernicki. Te Wolffiana mają szczególny charakter,  a uroczystość, której byliśmy świadkami w Katedrze Polowej, to również lekcja historii. Tyle lat nie mówiono o Powstaniu. To wspaniałe, że właśnie od Powstańców Warszawskich Towarzystwo dostaje sztandar z tak pięknym hasłem. Życzę w imieniu Okręgowej Rady Lekarskiej, aby hasło „Ludziom i Ojczyźnie” było zawsze myślą przewodnią działalności tego Towarzystwa oraz przykładem dla całego środowiska lekarskiego”. 

Doktor Adam Czarnecki, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Lekarskiego, powiedział:

„Szanowni Fundatorzy, Panie Prezesie, Szanowni Zebrani!

Ta chwila jest świętem nie tylko Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego, ale również całego Polskiego Towarzystwa Lekarskiego,  naszych 27 oddziałów i 25 tysięcy członków. Myślę, że ten piękny sztandar razem z innymi, już istniejącymi, sztandarami naszych oddziałów będzie zawsze demonstrowany w chwilach uroczystych. Inne sztandary nie mają tak wspaniałych fundatorów, zostały ufundowane przez różne instytucje, najczęściej przez członków Towarzystwa.   Ten sztandar jest więc wyjątkowy i jest to dla nas wielkie święto, o czym świadczy obecność na tej uroczystości wielu osób z Prezydium PTL. Wszystkiego dobrego!”.

Głos zabrał Prezes TLW profesor Jerzy Jurkiewicz:

„Ten ostatni gwóźdź chciałbym zadedykować wszystkim członkom Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego, szczególnie członkom Zarządu. Bez ich bardzo ofiarnej codziennej pracy nie byłoby tego uznania, nie byłoby tej reprezentacji”.

W imieniu wszystkich członków Towarzystwa gwóźdź wbił wiceprezes TLW prof. dr hab. med. Witold Mazurowski.

 Po wbiciu ostatniego gwoździa Prezes odczytał dyplom dla chorążego sztandaru:

W uznaniu zasług i dokonań porucznikowi Wiesławowi Felidze, Żołnierzowi Batalionu „Miotła”  Zgrupowania „Radosław”, nadaje się tytuł i powierza funkcję Honorowego Chorążego Sztandaru Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego.

Dyplom podpisali Prezes Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego prof. ndzw. dr hab. med. Jerzy Jurkiewicz i Prezes Związku Powstańców Warszawskich gen. bryg. Zbigniew Ścibor-Rylski.

„Panie Chorąży, wręczam ten sztandar i oddaję pod opiekę, aby był z czcią, miłością i szacunkiem traktowany przez  wszystkie następne pokolenia”.

Porucznik Wiesław Feliga podziękował słowami: „Panie Prezesie, będę strzegł tego sztandaru jak oka w głowie, żeby przewodził całemu środowisku warszawskich lekarzy w ciężkiej, mozolnej pracy, jaką Państwo wykonują”.

Odsłuchano Warszawiankę.

Na tym zakończyła się ceremonia wbijania gwoździ, które symbolizują osoby i instytucje uświetniające uroczystość. 

Prezes TLW jeszcze raz podziękował wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich dr Halinie Jędrzejewskiej, która jest nie tylko Matką Chrzestną sztandaru, ale także wspaniałą przyjaciółką Towarzystwa.

W odpowiedzi dr Halina Jędrzejewska jak najserdeczniej podziękowała wszystkim za współpracę, za to, że środowisko może zrobić coś dobrego i trwałego, i wyraziła wielką radość z możliwości uczestniczenia w tworzeniu tej pięknej uroczystości, we wspólnych staraniach o to, żeby Towarzystwo miało swój sztandar.

Drugą część Wolffian rozpoczęto odśpiewaniem Gaudeamus, po czym głos zabrał prof. Jerzy Jurkiewicz:

„Obchodzimy dziś doroczne święto ku czci Augusta Ferdynanda Wolffa, pierwszego prezesa Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego, człowieka obdarzonego niezwykłymi zaletami, jako nauczyciela, naukowca, organizatora, patrioty. Stało się  tradycją tego święta, że w tym dniu przyznawane jest najwyższe odznaczenie Towarzystwa ludziom szczególnie zasłużonym. Towarzystwo przyznaje  medal A.F. Wolffa niezwykle oszczędnie, ale osoby  którym ten medal wręczamy, są rzeczywiście najgodniejsze z godnych. W tym roku przyznajemy medal Augusta Ferdynanda Wolffa profesorowi Jerzemu Bidzińskiemu, neurochirurgowi, wieloletniemu kierownikowi Kliniki Neurochirurgii Akademii Medycznej w Warszawie, człowiekowi, który dla rozwoju polskiej neurochirurgii położył nie dające się przecenić zasługi.  Przy tym od wielu lat mamy szczęście i zaszczyt, że jest z nami, że nam pomaga, a  w tym roku podjął się trudnej funkcji redaktora naczelnego »Pamiętnika Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego«”.

Profesor dr hab. n. med. Witold Mazurowski przedstawił sylwetkę prof. dr. hab. med. Jerzego Bidzińskiego:

„Jerzy Bidziński urodził się w 1928 roku w Warszawie i tu w latach okupacji na kompletach tajnego nauczania przerobił materiał szkoły średniej. Świadectwo dojrzałości uzyskał zaraz po wojnie. W roku 1946 wstąpił na Wydział Lekarski Uniwersytetu Warszawskiego, w 1951 r. otrzymał absolutorium, a w 1952 r. dyplom lekarza. Bezpośrednio po absolutorium w 1951 r. rozpoczął pracę w Klinice Neurochirurgii Akademii Medycznej w Warszawie, początkowo jako stypendysta Ministerstwa Zdrowia, następnie starszy asystent, adiunkt i docent etatowy. Profesorem nadzwyczajnym został w 1980 r., a profesorem zwyczajnym w 1990 roku.

Specjalizował się w neurochirurgii u twórcy polskiej neurochirurgii, profesora Jerzego Choróbskiego. W 1957 r. otrzymał stypendium Fundacji Rockefellera w celu doskonalenia się w specjalności i lata 1958-1959 spędził w Instytucie Neurologicznym w Montrealu (Kanada); swoje umiejętności pogłębiał następnie w kilku ośrodkach europejskich. Był stypendystą Deutsche Akademische Austauschdienst celem dłuższego pobytu w ośrodkach niemieckich (Freiburg, Homburg), stypendystą British Council na kilkumiesięcznym stażu w Wielkiej Brytanii oraz stypendystą Instytutu Szwedzkiego w Karolinska Institute w Sztokholmie.

W 1984 roku objął kierownictwo najstarszej i największej w Polsce Kliniki Neurochirurgii w Warszawskiej Akademii Medycznej, którą to kliniką kierował aż do przejścia na emeryturę w 1999 roku.

Wypromował 7 doktorów medycyny oraz 5 doktorów habilitowanych. Zajmując się ważnymi problemami naukowymi, położył znaczne zasługi w dziedzinie neurochirurgii.

W operacyjnym leczeniu lekoopornej padaczki w znaczący sposób przyczynił się do lokalizacji ogniska padaczkowego przez zastosowanie po raz pierwszy elektrod nadoponowych oraz innego rodzaju inwazyjnych metod badawczych. To z kolei umożliwiało wykonywanie operacji resekcji ogniska padaczkowego według ustalonej wspomnianymi metodami lokalizacji. W istotny sposób zwiększyło to możliwości lecznicze u chorych z lekooporną padaczką. Pierwszy w Polsce wykonywał przecięcie ciała modzelowatego u chorych z niektórymi postaciami padaczki. Przez dłuższy czas klinika była jedynym ośrodkiem w Polsce, zajmującym się tym zagadnieniem.

Inną ważną dziedziną badawczą i leczniczą prof. Bidzińskiego była jamistość rdzenia. Leczenie operacyjne o charakterze przyczynowym nie było poprzednio w Polsce znane i stosowane. Z powodu zaskakująco dobrych wyników operacji nastąpił duży napływ chorych z tym dość rzadko występującym schorzeniem. Liczba ponad 300 operowanych osobiście przez Profesora chorych jest jedną z większych w piśmiennictwie. Materiały z tego zakresu były prezentowane na międzynarodowych zjazdach i w piśmiennictwie.

Operacyjne leczenie wad naczyniowych mózgu, szczególnie tętniaków wewnątrzczaszkowych, było jednym z istotnych zagadnień, a tzw. wczesne pokrwotoczne leczenie operacyjne było na owe czasy metodą pionierską.

Profesor Bidziński zajmował się również zagadnieniami chirurgicznego leczenia bólu,  m.in. pierwszy w Polsce implantował stymulatory rdzenia kręgowego.

Opublikował ponad 180 prac naukowych, był redaktorem i współautorem pierwszego polskiego podręcznika neurochirurgii, autorem kilku rozdziałów w innych podręcznikach, w tym obcojęzycznych.

Przez dwie kadencje był prodziekanem I Wydziału Lekarskiego (1975-1981), członkiem Senatu Akademii Medycznej oraz przewodniczącym wielu komisji senackich.

Działał w Polskim Towarzystwie Neurochirurgów, którego był członkiem założycielem, następnie sekretarzem, a potem prezesem, oraz przez 16 lat redaktorem działu neurochirurgii w czasopiśmie naukowym. Był też Przewodniczącym Krajowego Zespołu Specjalistycznego w dziedzinie neurochirurgii (1989-1993).

Był członkiem Rady Naukowej Instytutu Psychoneurologicznego w Warszawie oraz Rady Naukowej Centrum Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej PAN; przez kilka kadencji był członkiem Komitetu Nauk Neurologicznych PAN oraz jego sekretarzem, a potem wiceprzewodniczącym.

W latach 1988-1990 był członkiem Centralnej Komisji Kwalifikacyjnej ds. Kadr Naukowych. W pracach Krajowej Rady Transplantacyjnej działał od jej powstania w 1993 r. do 1997 roku.

Jest członkiem honorowym Brytyjskiego Towarzystwa Neurochirurgów oraz członkiem korespondentem Niemieckiego Towarzystwa Neurochirurgów.

Jest Prezesem Honorowym Polskiego Towarzystwa Neurochirurgów oraz członkiem honorowym Polskiej Ligi Przeciwpadaczkowej.

Posiada następujace odznaczenia państwowe i resortowe:

 Srebrny Krzyż Zasługi (1970), Złoty Krzyż Zasługi (1977), Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (1982), Medal Komisji Edukacji Narodowej (1982), Odznaka „Za Wzorową Pracę w Służbie Zdrowia (1980), Odznaka „ Za Zasługi dla Ubezpieczeń Społecznych” (1980), Medal „Za Zasługi dla Akademii Medycznej w Warszawie” (1983), Medal Jubileuszowy „Za Zasługi dla Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus” (2001), Medal „Za Zasługi dla I Wydziału Lekarskiego” (2005), Odznaka „Zasłużonemu – Polskie Towarzystwo Lekarskie” (2005).)

Dwukrotnie otrzymał nagrodę naukową Ministra Zdrowia.

Pracą zawodową oraz pracą organizacyjną profesor Jerzy Bidziński dobrze zasłużył się medycynie warszawskiej”.

Profesor Jerzy Jurkiewicz odczytał  tekst dyplomu:

Towarzystwo Lekarskie Warszawskie doceniając wielkość zasług w służbie  chorym i potrzebującym przyznaje Jerzemu Bidzińskiemu Medal Augusta Ferdynanda Wolffa, najwyższe odznaczenie Towarzystwa.

Profesor dr hab. n. med.  Jerzy Bidziński:

„ Na ręce Pana Profesora Jerzego  Jurkiewicza składam serdeczne podziękowania jemu i Zarządowi za wyróżnienie, które mnie spotkało,  zwłaszcza że odbyło się to w tak niezwykłych i uroczystych dla Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego okolicznościach.

Charakter odznaczenia i okoliczności jego otrzymania powodują, że znalazłem się w gronie ludzi uznanych w świecie lekarskim moich poprzedników”.

Następnie prof. Jurkiewicz odznaczył medalem Włodzimierza Brodowskiego i Ludwika Paszkiewicza za zasługi dr Krystynę Podgórską, dodając:

 „Medal ten przyznawany jest członkom Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego, którzy w sposób szczególny przyczynili się, przyczyniają  i – mam nadzieję – będą się nadal przyczyniać do tego, że Towarzystwo funkcjonuje tak, że jesteśmy z niego dumni. Krysiu, w tych naszych osiągnięciach Twoja działalność na pewno jest wybitna i za to Ci serdecznie dziękuję”.

Doktor Krystyna Podgórska, ze wzruszeniem dziękując za odznaczenie, zobowiązała się dołożyć starań, by spełniły się pokładane w niej nadzieje.

Profesor Janusz Wasyluk wygłosił wykład  pt. Wybitni członkowie TLW  w minionym 65-leciu (od 1945 do 2010 r.). Przedstawił m.in. sylwetki dr Mariana Grzybowskiego,  prof. Witolda Orłowskiego, prof. Mariana Tulczyńskiego, Zdzisława Askanasa, Witolda Rudowskiego oraz zmarłych w ubiegłym roku: prof. Edwarda Rużyłły, doc. Marka Gawdzińskiego, prof. Stefana Wesołowskiego, prof. Marii Kobuszewskiej-Faryny.

Prezentacji najnowszego, 14. tomu „Pamiętnika  TLW’’ dokonał jego redaktor naczelny, profesor Jerzy Bidziński:

„Pan profesor Jurkiewicz i Zarząd Towarzystwa powierzyli mi redakcję kolejnego tomu „Pamiętnika”. Tematem specjalistycznym tego tomu jest neurochirurgia warszawska.

Znajdą państwo  w nim artykuły o jej trudnych początkach, dane z życia naszego Towarzystwa, wspomnienia o znanych postaciach warszawskiego świata lekarskiego, które od nas odeszły w minionym roku.  

Na dwustu stronach tego „Pamiętnika” zawarto wiele interesujących materiałów.

Dziękuję bardzo”.

Profesor Jerzy Jurkiewicz dodał: „To jest szczególny tom, ponieważ w 2010 r. mieliśmy zaszczyt uczestniczyć w obchodach 200-lecia nauczania medycyny w Warszawie. „Słowo od Prezesa” zamieszczone w tegorocznym tomie jest poświęcone głównie temu wydarzeniu, ponieważ z  niewielkiego Wydziału Akademicko-Lekarskiego wyrosła wspaniała Wszechnica naukowa, wyrósł Warszawski Uniwersytet Medyczny, i uroczystości pozwoliły pokazać to miastu. 

Reszta „Pamiętnika” jest zasługą  Kolegium Redakcyjnego.”

Oficjalną część uroczystości tradycyjnie zakończył koncert. Po koncercie goście uczestniczyli w spotkaniu towarzyskim w salach Klubu Lekarza.